Norweski Komitet Noblowski w dn. 7 października przyznał Pokojową Nagrodę Nobla więźniowi politycznemu z Białorusi Alesiowi Bialackiemu, rosyjskiemu stowarzyszeniu Memoriał oraz Centrum Wolności Obywatelskich z Ukrainy.
W uzasadnieniu Norweski Komitet Noblowski poinformował, że laureaci „są przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego w swoich ojczyznach. Przez wiele lat wspierali prawo do krytyki władzy i ochronę fundamentalnych praw obywateli”.
Aleś Bialacki jest założycielem i przewodniczącym najważniejszej białoruskiej organizacji praw człowieka Wiasna. Memoriał zajmuje się badaniem i popularyzowaniem wiedzy o zbrodniach stalinowskich. Po zdelegalizowaniu jego członkowie utworzyli Centrum Obrony Praw Człowieka „Memoriał”.
Dokumentują i rozpowszechniają informację o naruszeniach praw człowieka, w tym więźniów politycznych. Centrum Wolności Obywatelskich z Ukrainy działa na rzecz ustanowienia systemu ochrony praw człowieka, demokracji i solidarności, a obecnie dokumentuje rosyjskie zbrodnie na Ukrainie.
Bialacki od lat 80. jest zaangażowany w działalność prodemokratyczną i stworzył na Białorusi podwaliny ruchu w obronie praw człowieka. Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna działa od 1996 r., zajmuje się monitorowaniem praw człowieka i informowaniem społeczeństwa o ich naruszaniu. W 2003 r. Wiasna została zdelegalizowana przez władze białoruskie, lecz nigdy nie przerwała działalności i kontynuuje ją mimo represji, które przybrały bezprecedensowe rozmiary po masowych protestach przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich w 2020 r.
Większość informacji z białoruskich więzień i z utajnionych procesów sądowych dociera do opinii publicznej w kraju i na świecie dzięki działalności Wiasny.
Białacki po raz pierwszy trafił za kraty na fali represji po protestach wyborczych w 2010 r., został skazany na 4,5 roku więzienia za rzekome niepłacenie podatków. Uznano go wówczas za więźnia politycznego. W ramach amnestii w 2014 r. wyszedł na wolność. W maju-lipcu 2021 r. białoruskie władze na niespotykaną dotąd skalę uderzyły w organizacje społeczeństwa obywatelskiego, Wiasna znowu stała się obiektem represji. W mieszkaniach działaczy przeprowadzono rewizje, doszło do zatrzymań.
Aleś Bialacki ponownie usłyszał zarzuty, uznane przez społeczność międzynarodową za motywowane polityczne. Początkowo oskarżano go o „niepłacenie podatków”, następnie zarzuty zmieniono na „kontrabandę” i „finansowanie protestów”.
25 września Bialacki obchodził za kratami swoje 60. urodziny. Jak informowała Wiasna po przyznaniu Nobla, jest on czwartym człowiekiem w historii, który otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, będąc w więzieniu.
Oprócz Bialackiego w więzieniach przebywają inni czołowi aktywiści Wiasny, m.in. Walancin Stefanowicz, Uładzimir Łabkowicz, Leanid Sudalenka.
Bialacki cieszy się dużym autorytetem w kraju i na świecie. Był wielokrotnie nagradzany za swoją działalność na rzecz obrony praw człowieka. Jego uwolnienia domagają się organizacje praw człowieka na świecie i społeczność międzynarodowa.
Pokojowa Nagroda Nobla dla Bialackiego to nie tylko hołd dla jego odwagi, to także wsparcie dla wszystkich więźniów politycznych na Białorusi. Świat dał wyraźny sygnał, że o nich pamięta.