W 1933 roku, gdy w całej Polsce obchodzono 70. rocznicę powstania styczniowego, w Pacewiczach został uroczyście odsłonięty pomnik ku czci poległych dwunastu bohaterów, którzy zginęli w okolicy tej miejscowości.
Mieszkańcy Pacewicz pochowali ich na skraju lasu. Co roku w okresie międzywojennym, w dn. 3 maja, przed pomnikiem odbywały się uroczystości ku czci poległych powstańców 1863 roku.
Po wojnie pomnik został zniszczony. We wrześniu 2011 roku dzięki zaangażowaniu Związku Polaków na Białorusi dokonano jego odnowienia. Został ułożony kopiec z kamieni, na którym wzniesiono metalowy krzyż. Na kopcu umieszczono tablicę z napisem: „W hołdzie powstańcom 1863 roku Rodacy AD 2011”. Także podniesiono i wmurowano wrośniętą w ziemię oryginalną tablicę ze starego pomnika z ledwo czytelnym napisem na niej: „Powstańcom 1863 roku bohaterom walk o niepodległość Ojczyzny pod Piaskami Bołochowem Wdzięczni rodacy 1933”.
W 2019 roku nieznani sprawcy zniszczyli napis na tablicy pamiątkowej z 2011 roku. Niestety, w tym roku ta sprawa wróciła jak deja vu. Dokładnie w ten sam sposób, jak dwa lata temu, została zdewastowana tablica ustanowiona przez ZPB. Wygląda na to, że wandale przygotowali się wcześniej do swego haniebnego czynu, bo wyryty na tablicy napis najprawdopodobniej zniszczono przy pomocy dłuta i młotka. Czy to ci sami sprawcy? Całkiem możliwe. Napotkany mieszkaniec powiedział, że pomnik jest oddalony o dwa kilometry od wsi, więc nikt z mieszkańców nie widział, kto to uczynił. We wsi byłoby to niemożliwe. Powiedział także, że nikt z miejscowych nie mógł tego zrobić.
„To nie po chrześcijańsku, bo jak można zbezcześcić czyjąkolwiek mogiłę. Tym bardziej, że tu jest miejsce upamiętnienia bohaterów, którzy zginęli o wolność Ojczyzny, czyli w świętej sprawie”. Dodał, że uważa ten czyn za barbarzyński. Żaden człowiek nie powinien postępować w ten sposób