Od początku stycznia br. w Nowojelni, położonej na Grodzieńszczyźnie, trwa odnowienie zabytkowej Kolumny Chwały, odsłoniętej dla uczczenia Konstytucji 3 Maja.
Kolumna powstała prawdopodobnie pod koniec XVIII w., kiedy to dobra nowojelniańskie należały do wpływowej rodziny Tyzenhauzów. Podobne pomniki miały upamiętnić uchwalenie Konstytucji 3 Maja 1791 roku. Fundowane przez patriotyczną szlachtę i magnatów kolumny były swoistą deklaracją wsparcia przemian ustrojowych w Rzeczypospolitej, które miały nastąpić po przyjęciu konstytucji.
Dzięki staraniom Elżbiety Iniewskiej z Ambasady RP w Mińsku udało się zlokalizować i udokumentować 17 takich obiektów na Białorusi. Kolumna w Nowojelni jest niestety jedną z najmniej zbadanych. Nie znamy ani imienia jej fundatora, ani okoliczności powstania zabytku. Jedynym źródłem graficznym pozwalającym
zobaczyć, jak wcześniej kolumna wyglądała, jest rysunek, który wykonał niemiecki żołnierz E. Walter w czasie I wojny światowej.
Jak pisze Elżbieta Iniewska, autorka albumu pt. „Kolumny Sławy ku czci Konstytucji 3 Maja” (wyd. w 2018 roku), w okresie rozbiorów w celu zachowania kolumn przed zniszczeniem zmieniano ich nazwy, zakładano wokół nich cmentarze lub ustanawiano na zwieńczeniu monumentów figury świętych. Tak też było w Nowojelni. Jak wspominają starsi mieszkańcy miasteczka, tamtejszą kolumnę zdobiła rzeźba św. Jana, która została usunięta dopiero w latach 60. XX wieku. W czasach Chruszczowskich na potęgę walczono z religią: niszczono nie tylko świątynie, ale wszelkie inne pamiątki, jak tu np. figurę Świętego.
Przez wiele lat kolumna była pozbawiona jakiejkolwiek opieki. Stojąca samotnie nad brzegiem rzeki Mołczadki obok drogi, była niszczona nie tylko przez czas i brak opieki, a może i przez wandali. Nie dziwi więc fakt, że była już w tak fatalnym stanie.
Na szczęście, unikatowy monument doczekał się lepszych czasów. Jak widać na najnowszym zdjęciu w sieciach społecznościowych, usunięto już najbardziej zniszczone fragmenty starej cegły i pozostałości starego tynku. Brakujące fragmenty kolumny zastąpiono zaś nową cegłą. Obok zabytku widać zgromadzone materiały budowlane, co daje podstawę twierdzić, iż prace restauracyjne na tym się nie zakończą. Jak będzie wyglądać odnowiona kolumna i czy powróci na jej zwieńczeniu figura Świętego, na razie nie wiadomo.
Igor Pawłowicz